Nowy rozświetlacz Chanel: Perles et Fantaisies.

rozświetlacz.jpgRozświetlacz to jeden z tych kosmetyków, które przydadzą się każdej kobiecie. Dlaczego? Ponieważ wymodeluje twarz, zadba o cerę i doda blasku skórze. Właśnie taki jest Perles et Fantaisies, czyli nowy rozświetlacz marki Chanel.

Tym, co wyróżnia rozświetlacz Chanel Perles et Fantaisies, jest ciekawa faktura. Na powierzchni kosmetyku wytłoczono wzorki imitujące sznur pereł ozdobiony charakterystycznym logo marki. Produkt zamknięty jest w czarnym pojemniczku, wyposażonym w lusterko. Wewnątrz znajdziemy dwa odcienie rozświetlacza: biały i jasnoróżowy. Na pierwszy rzut oka może się nam wydawać, że te kolory do siebie w ogóle nie pasują. Nic bardziej mylnego! Zblendowane razem tworzą delikatny odcień, który pasuje do każdego typu urody. Oczywiście możemy używać tylko jednego z nich; nie trudno się domyślić, że o wiele lepiej będzie wyglądał na skórze różowy kolor.

Rozświetlacz Chanel Perles et Fantaisies ma aksamitną i lekko połyskującą teksturę.

Daje bardzo delikatne i subtelne wykończenie makijażu. Dzięki kosmetykowi skóra wygląda na promienną i rześką. Jak należy używać rozświetlacza Perles et Fantaisies od Chanel? Ściętym pod kątem pędzlem z miękkim włosiem zmieszaj dwa odcienie produktu i nanieś na kości policzkowe lub bezpośrednio pod nimi. Pamiętaj, aby nie przyciskać mocno akcesorium do skóry, ponieważ mogłabyś uzyskać nienaturalny efekt, a w skrajnych przypadkach uszkodzić naskórek i doprowadzić do powstania podrażnień. Wystarczy lekkie muśnięcie pędzla, a twój makijaż będzie idealny. Rozświetlacz Chanel Perles et Fantaisies nakładać można także na skórę powiek. Kosmetyk optycznie powiększy oczy, a spojrzeniu nada niebanalny charakter. Zarówno biały, jak i różowy odcień kosmetyku można aplikować na całą górną nieruchomą powiekę i w wewnętrznych kącikach oczu. Produkt można nanosić palcem lub małym pędzelkiem, tzw. pacynką. Aby cały makijaż dłużej utrzymał się na skórze, zastosować można bazę pod podkład i pod cienie do powiek lub mgiełkę.